Trening obwodowy na siłowni to świetna opcja dla tych, którzy nie mają zbyt wiele czasu na ćwiczenia i przez to nie są w stanie rozdzielić treningów względem poszczególnych partii ciała. Standardowo kulturyści i sportowcy ćwiczą każdy mięsień oddzielnie. Oczywiście niektóre partie mogą być łączone, ale raczej w dniu nóg nie wykonuje się ruchów na barki, podczas gdy w treningu klatki piersiowej nie pojawiają się elementy kształtujące mięśnie dwugłowe bądź czworogłowe. Co innego obwody.
To takie treningi, w których wszystkie ćwiczenia wykonuje się naprzemiennie, łącząc je właśnie w obwody. Ten rodzaj aktywności pozwala na skrócenie czasu trwania treningu i zmaksymalizowanie jego efektywności. Rezultaty są widoczne gołym okiem. A ćwiczący nie musi całymi dniami przesiadywać na siłowni, by kształtować piękną sylwetkę i wzmacniać swoją ogólną siłę oraz poprawiać wytrzymałość. Same plusy! Do obwodów warto się przekonać albo chociaż wykonywać je sporadycznie, urozmaicając nimi standardowy plan treningowy.
Trening obwodowy wymyślono już wiele lat temu, a mimo tego nie stracił on na popularności. To, że wciąż jest wykonywany przez sportowców z całego świata, jest najlepszym potwierdzeniem tego, że naprawdę działa. Ostatnio jakoś tak wrócił do mody i stanął wręcz na równi z klasycznym treningiem siłowym. Siłownie i kluby fitness ponownie zaczęły wprowadzać go do swoich ofert, dzięki czemu każdy może z niego skorzystać – nawet ten, kto nigdy wcześniej nie miał z nim do czynienia. Główną zaletą tej formy treningu jest to, że daje ona ogrom możliwości. Tak naprawdę trening obwodowy za każdym razem może wyglądać zupełnie inaczej.
Mimo iż najczęściej wykonuje się go na siłowni, równie dobrze każdy będzie w stanie go przeprowadzić w warunkach domowych, a nawet w plenerze – niekoniecznie na siłowni otwartej, bo także i w lesie bądź parku. W treningu obwodowym mogą pojawić się różne odmiany ćwiczeń. Chcąc zmaksymalizować jego intensywność i osiągać jeszcze więcej, wystarczy wypełnić go standardowymi ćwiczeniami siłowymi, które zmuszają mięśnie do bardzo ciężkiej pracy, zwłaszcza gdy są wykonywane praktycznie bez żadnych przerw. Na tym właśnie polegają treningi obwodowe.
No to jak może wyglądać taki przeciętny trening obwodowy na siłowni?
Aby był on jak najbardziej efektywny, jeszcze przed udaniem się na siłownię należy go dobrze zaplanować i rozpisać sobie na kartce. Standardowy pojedynczy obwód powinien składać się z przynajmniej pięciu, a maksymalnie siedmiu ćwiczeń. Wszystkie z nich należy wykonać po kolei, a potem cały cykl powtórzyć kilka razy (np. 5 lub 6). Inaczej od pozostałych będzie wyglądać seria pierwsza.
Ma ona za zadanie przygotować mięśnie do czekającego je wysiłku. Musi porządnie rozgrzać całe ciało i organizm, gdyż w przeciwnym wypadku zwiększy się ryzyko kontuzji. Aby więc tylko delikatnie pobudzić się do dalszego wysiłku, trzeba zastosować mniejszy ciężar. Niektórzy zalecają nawet, by tę pierwszą serię w treningu obwodowym wykonywać bez żadnego obciążenia. Ciężar ciała i tak zdoła delikatnie dogrzać mięśnie. A nie należy ich przesadnie obciążać już w pierwszej serii, gdyż potem nie będzie się mieć siły na to, by ukończyć cały zaplanowany trening.
W treningu obwodowym najważniejsze jest jednak to, by maksymalnie skracać czas przerw występujących pomiędzy poszczególnymi ćwiczeniami. Muszą być one po prostu jak najkrótsze. Oczywiście mięśnie po wybranym ruchu będą potrzebować chwili odpoczynku, ale nie powinna trwać ona dłużej niż pół minuty. Ćwiczenia najlepiej wykonać tuż po sobie. Dopiero gdy zakończy się cały jeden obwód, można zrobić sobie te trzydzieści sekund przerwy i dopiero wtedy przejść do kolejnego.
A dlaczego warto przestawić się na trening obwodowy na siłowni? Na pewno jest on sporą oszczędnością czasu, ale to nie jedyna jego zaleta. Trening obwodowy, z uwagi na swoją wysoką intensywność, doskonale pobudza układ metaboliczny do pracy. Dzięki niemu przemiana materii znacząco przyspiesza. Jest on zatem jedną z metod na szybsze spalenie tkanki tłuszczowej.